Mądrość morskiego żółwia
Wśród turkusowych fal oceanu żył sobie mądry żółw o imieniu Tula. Tula był bardzo stary, a jego skorupa miała wiele pięknych wzorów, które opowiadały historie jego życia. Mieszkał w małej, kolorowej rafie koralowej, gdzie zawsze było wesoło i gwarno. Rybki, kraby i inne morskie stworzenia często przychodziły do Tuli, aby zasięgnąć jego rady.
<p pewnie, pewnego słonecznego dnia, do Tuli podpłynęła mała rybka o imieniu Riki. Riki była bardzo zaniepokojona. Jej ogon drżał, a oczy były szeroko otwarte ze strachu.
„Tulo, Tulo!” – zawołała Riki. „Potrzebuję twojej pomocy! Moje przyjaciółki nie chcą się bawić, bo mówią, że jestem za mała!”
Tula uśmiechnął się mądrze.
„Kochana Riki, nie martw się. To, że jesteś mała, nie znaczy, że nie możesz być wspaniała. Czasami najmniejsze stworzenia mają największe serca!”
Riki spojrzała na Tuli z nadzieją. „Naprawdę tak myślisz?” – zapytała.
„Oczywiście! Chcesz, żebym opowiedział ci historię?” – zaproponował Tula, a Riki skinęła głową z entuzjazmem.
Tula rozpoczął swoją opowieść:
„Dawno, dawno temu, w tej samej okolicy, żyła mała muszka o imieniu Mimi. Była najmniejsza w swoim stadzie, ale miała wielkie marzenia. Chciała lecieć tak wysoko, jak ptaki. Inne muszki śmiały się z niej, mówiąc, że jest zbyt mała. Mimi jednak nie poddawała się. Codziennie ćwiczyła swoje skrzydełka, aż w końcu pewnego dnia wzniosła się w górę, jak nigdy wcześniej. I wiesz co? Stała się najszybszą muszką w całym lesie!”
Riki słuchała z zapartym tchem. „To niesamowite! Więc ja też mogę coś osiągnąć?”
„Dokładnie tak!” – odpowiedział Tula. „Pamiętaj, że każda wielka rzecz zaczyna się od małego kroku. Musisz wierzyć w siebie!”
Pewnego dnia, Riki postanowiła spróbować. Zorganizowała spotkanie z przyjaciółkami i zaproponowała im zabawę w chowanego. „Słuchajcie! Zagrajmy w chowanego! Obiecuję, że będzie super!” – zawołała z zapałem.
Jednak przyjaciółki spojrzały na siebie i jedna z nich powiedziała: „Nie wiem, czy to dobry pomysł. Jesteś taka mała, a my jesteśmy większe!”
Riki nie zniechęciła się. „Ale ja mam świetny plan! Zobaczycie, jak będę się ukrywać!” – odparła z uśmiechem.
Przyjaciółki postanowiły spróbować. Riki zaczęła liczyć, a rybki szybko zaczęły się chować. Kiedy przyszła kolej Riki, zaczęła szukać. I wiecie co? Okazało się, że jej małe ciało pozwoliło jej schować się w miejscach, gdzie większe rybki nie mogły się zmieścić!
Wkrótce Riki znalazła wszystkie przyjaciółki, a one były zaskoczone, jak dobrze jej to wyszło. „Wow, Riki! Jesteś naprawdę świetna w tę grę!” – krzyknęła jedna z rybek.
Riki była szczęśliwa. „Dziękuję! A to wszystko przez Tuli i jego mądre słowa!”
Od tego dnia, Riki stała się bohaterką swojej małej grupy. Każdego dnia wymyślała nowe zabawy, a jej przyjaciółki coraz bardziej doceniały jej pomysły. „Jesteś niesamowita, Riki!” – mówiły, a Riki czuła się coraz pewniej.
Po pewnym czasie, Riki postanowiła odwiedzić Tuli, aby podziękować mu za jego mądrość. Kiedy dotarła do rafy, zawołała:
„Tulo! Tulo! Dziękuję ci za wszystko! Teraz mam wspaniałe przyjaciółki i świetnie się bawię!”
Tula uśmiechnął się szeroko. „Cieszę się, że mogłem ci pomóc, Riki. Pamiętaj, że każdy z nas ma coś wyjątkowego do zaoferowania, niezależnie od tego, jak mały się wydaje!”
Riki skinęła głową. „Będę pamiętać, Tulo! A teraz, chodź, zagrajmy w chowanego razem!” – zaproponowała.
Tula spojrzał na małą rybkę i zaśmiał się. „Chociaż jestem stary, chętnie spróbuję!” – odpowiedział, a Riki poprowadziła go do zabawy.
Od tego dnia, Tula i Riki stali się najlepszymi przyjaciółmi, a ich przygody w oceanie trwały przez wiele, wiele dni. I tak, wśród fal i koralowców, wszyscy morskie stworzenia uczyły się od Tuli, że mądrość i odwaga mogą przyjść w każdej wielkości.
Leave a Reply