Gwiezdna podróż
<p pewnie przyjdzie dzień, kiedy każdy z nas marzy o tym, by polecieć w kosmos. Tak właśnie myślał mały chłopiec o imieniu Kacper, który mieszkał w małej wiosce otoczonej zielonymi łąkami. Kacper miał jedną wielką pasję – gwiazdy. Każdej nocy siadał na swoim małym tarasie, patrzył w niebo i marzył o podróży wśród gwiazd.
<p pewnego wieczoru, gdy Kacper patrzył na migoczące gwiazdy, zauważył coś niezwykłego. Z nieba spadła jasna kula światła, która wylądowała w pobliskim lesie. Kacper poczuł, jak jego serce zaczyna bić szybciej. „Co to może być?” – pomyślał. Postanowił sprawdzić.
<p Kiedy dotarł do miejsca, gdzie kula wylądowała, zobaczył mały, błyszczący statek kosmiczny. Był on zrobiony z materiału, który wydawał się lśnić jak najczystsze srebro. Kacper nie mógł uwierzyć własnym oczom. „Czy to naprawdę kosmiczny statek?” – zapytał sam siebie. W jego sercu zagościła ogromna radość.
<p Kacper ostrożnie zbliżył się do statku. Nagle drzwi otworzyły się z cichym szumem, a z wnętrza wyszła mała postać. Była ubrana w błyszczący kombinezon i miała duże, błyszczące oczy. „Cześć! Jestem Zorak, przybysz z planety Gwiezdnia!” – powiedziała postać. Kacper był zaskoczony. „Ja jestem Kacper! Jak trafiłeś na Ziemię?” – zapytał.
„Podróżowałem przez kosmos, szukając przyjaciela. Mój statek miał małą awarię i musiałem wylądować tutaj” – odpowiedział Zorak. Kacper poczuł, że to jest jego szansa na prawdziwą przygodę. „Czy mogę lecieć z tobą w kosmos?” – zapytał z entuzjazmem.
Zorak uśmiechnął się. „Oczywiście! Ale musisz być odważny i gotowy na przygody!” Kacper skinął głową, a jego serce wypełniła radość. Wszedł do statku, a drzwi zamknęły się za nim z cichym kliknięciem. Wewnątrz było znacznie piękniej, niż Kacper sobie wyobrażał. Światła migały w rytm muzyki, a powietrze pachniało jak świeże owoce.
„Przygotuj się na start!” – zawołał Zorak. Kacper chwycił się poręczy, a statek uniósł się w górę. W mgnieniu oka wylądowali wśród gwiazd. Kacper patrzył w osłupieniu na piękne konstelacje. „Wow! To niesamowite!” – krzyknął z radością.
„Teraz możemy odwiedzić moją planetę!” – powiedział Zorak. „To miejsce, gdzie wszystkie gwiazdy świecą najjaśniej.” Kacper był podekscytowany. „Co robicie na Gwiezdnii?” – zapytał, gdy statek mknął przez przestrzeń.
„Na Gwiezdnii wszyscy żyjemy w harmonii z naturą i gwiazdami. Uczymy się, jak dbać o naszą planetę i pomagamy sobie nawzajem” – odpowiedział Zorak. Kacper pomyślał, jak pięknie byłoby, gdyby na Ziemi było tak samo.
Wkrótce dotarli na Gwiezdnię. Gdy wyszli ze statku, Kacper był zachwycony. Wszędzie wokół były kolorowe kwiaty, które świeciły w blasku gwiazd. Mieszkańcy planety, podobni do Zoraka, witali ich z uśmiechami. „Cześć, Kacprze! Witamy na Gwiezdnii!” – zawołali wszyscy razem.
Kacper czuł się jak w bajce. „Jakie to piękne miejsce!” – powiedział. „Co możemy robić?”
„Pokażemy ci, jak sadzić gwiezdne kwiaty!” – powiedziała jedna z mieszkanek. Kacper z radością wziął się do pracy. Razem z Zorakiem i innymi mieszkańcami sadzili kwiaty, które po chwili zaczęły świecić jak gwiazdy na niebie.
„Widzisz, Kacprze? Te kwiaty pomagają nam utrzymać równowagę w przyrodzie. Musimy dbać o naszą planetę!” – wyjaśnił Zorak. Kacper zrozumiał, jak ważne jest, by dbać o Ziemię, tak jak mieszkańcy Gwiezdnii dbali o swoją planetę.
Po dniu pełnym zabawy, Kacper zaczął czuć tęsknotę za domem. „Zorak, muszę wracać do domu. Moja mama pewnie się martwi” – powiedział smutno. Zorak skinął głową. „Rozumiem, przyjacielu. Czasami trzeba wrócić, by podzielić się swoimi przygodami”.
Wrócili do statku, a Kacper spojrzał na Gwiezdnię z uśmiechem. „Dziękuję za wszystko, Zorak. To była najlepsza przygoda w moim życiu!” – powiedział. „Pamiętaj, zawsze możesz wrócić!” – odpowiedział Zorak, a statek uniósł się w górę.
Kiedy Kacper wrócił do swojej wioski, był pełen wrażeń. Wiedział, że musi podzielić się swoim doświadczeniem z innymi. „Musimy dbać o naszą planetę!” – krzyczał do swoich przyjaciół. „Razem możemy zrobić wiele dobrego!”
Od tego dnia Kacper stał się małym strażnikiem przyrody. Uczył wszystkich, jak dbać o Ziemię, a w nocy, kiedy patrzył w niebo, zawsze myślał o swoim przyjacielu Zoraku i gwiezdnej podróży, która zmieniła jego życie.
I tak Kacper zasypiał każdej nocy, marząc o kolejnych przygodach wśród gwiazd, mając nadzieję, że pewnego dnia znów spotka Zoraka.