Bajka na dobranoc: Gwiazdki, które śpiewały kołysankę
W pewnej małej wiosce, otoczonej zielonymi wzgórzami i błękitnym niebem, mieszkała dziewczynka o imieniu Ania. Ania była bardzo ciekawską i bystrą dziewczynką, która uwielbiała obserwować niebo. Każdej nocy, gdy zapadał zmrok, siadała na swoim ulubionym miejscu na wzgórzu, zwanego Wzgórzem Marzeń, i patrzyła na gwiazdy.
<p Pewnej nocy, gdy Ania spojrzała w niebo, zauważyła coś niezwykłego.
„Patrzcie, jakie one piękne!” – zawołała, wskazując na migoczące gwiazdy.
W tym momencie jedna z gwiazdek, nazywana Lśniącą, zaczęła się z nią odzywać.
„Cześć, Aniu!” – zawołała gwiazdka. „Jestem Lśniąca, a to są moi przyjaciele: Błyszcząca i Migocząca!”
Ania nie mogła uwierzyć własnym uszom. „Czy wy naprawdę potraficie mówić?” – zapytała z szeroko otwartymi oczami.
„Oczywiście!” – odpowiedziała Błyszcząca, która była nieco większa od innych gwiazdek. „Codziennie nocą schodzimy z nieba, aby spełniać marzenia dzieci!”
„A co, jeśli dziecko nie ma żadnych marzeń?”
– zapytała Ania, zaintrygowana.
„Wtedy śpiewamy kołysanki, aby pomóc im zasnąć!” – dodała Migocząca, kręcąc się wesoło.
Ania była zachwycona. „Czy możecie zaśpiewać mi jedną kołysankę?” – poprosiła z uśmiechem.
„Oczywiście, Aniu!” – odpowiedziała Lśniąca. „Usiądź wygodnie, a my zaczniemy.”
Wszystkie trzy gwiazdy zaczęły śpiewać piękną melodię. Ich głosy brzmiały jak dzwoneczki, a ich światło wypełniło nocny nieboskłon. „Śpij spokojnie, mała Aniu, niech sny cię poniosą…” – śpiewały.
Ania zamknęła oczy i poczuła, jak kołysanka przenosi ją w krainę snów. W tej magicznej przestrzeni spotkała różne zwierzątka, które również chciały z nią śpiewać.
„Cześć, Aniu! Cieszę się, że tu jesteś!” – zawołał zajączek, skacząc radośnie. „Czy chcesz zaśpiewać razem z nami?”
„Tak, tak!”
– krzyknęła Ania, szczęśliwa, że ma tyle przyjaciół. Wszyscy zaczęli śpiewać wesołą piosenkę o przyjaźni i radości.
Po chwili dołączyły do nich inne zwierzęta: mądrzy sówka, śpiewająca ptaszyna i nawet mały jeżyk, który próbował trzymać rytm.
„Niech nasza piosenka dotrze do gwiazd!” – zawołał sówka, unosząc skrzydła. „Chcemy, aby wszystkie dzieci na świecie mogły się uśmiechać!”
„Tak! Chcemy, aby wszyscy czuli się szczęśliwi!”
– zgodził się zajączek, skacząc w górę.
W tym momencie Ania poczuła, że jej serce wypełnia radość. „Dziękuję, że mogę być z wami!” – powiedziała. „To jest najpiękniejsza noc w moim życiu!”
Gdy kołysanka powoli gasła, Ania otworzyła oczy i zobaczyła, że gwiazdy wciąż świecą na niebie.
„Dziękuję, Lśniąca, Błyszcząca i Migocząca!” – zawołała, machając do swoich nowych przyjaciół. „Obiecajcie, że wrócicie!”
„Na pewno wrócimy, Aniu!” – odpowiedziała Lśniąca. „Każdej nocy będziemy tu, aby śpiewać kołysanki dla wszystkich dzieci.”
„A teraz musisz wracać do domu. Śpij dobrze i pamiętaj, że zawsze jesteśmy z tobą, nawet gdy nie możesz nas zobaczyć.” – dodała Błyszcząca z uśmiechem.
„Dobranoc, gwiazdki!”
– pożegnała się Ania, wracając do domu, gdzie czekało na nią ciepłe łóżko i miękka poduszka.
Gdy zasypiała, Ania uśmiechnęła się do siebie, myśląc o wszystkich przygodach, które przeżyła. Wiedziała, że każdej nocy będzie miała gwiazdki, które będą jej towarzyszyć i śpiewać kołysanki.
Od tej pory, każda noc była dla niej wyjątkowa, a niebo nad wioską stało się miejscem pełnym magii i przyjaźni. I tak Ania zasypiała, marząc o kolejnych spotkaniach z Lśniącą, Błyszczącą i Migoczącą.