Wilk i owca, które się zaprzyjaźniły
W pewnej zielonej dolinie, pełnej kolorowych kwiatów i szumiących drzew, mieszkał wilk o imieniu Witek. Witek był dużym, szarym wilkiem, który często spacerował po lesie w poszukiwaniu przygód. Mimo że był groźny z wyglądu, w głębi serca był bardzo samotny.
W tej samej dolinie mieszkała owca o imieniu Ola. Ola była małą, białą owieczką z miękkim futerkiem, która uwielbiała skakać po łąkach i zjadać soczystą trawę. Była bardzo przyjacielska i zawsze marzyła o tym, aby mieć kogoś, z kim mogłaby dzielić swoje dni.
Witek pomyślał: „To tylko owca, nie ma się czego bać!” I tak, zbliżył się do niej, a Ola, widząc go, przerwała jedzenie i spojrzała na niego z przerażeniem.
„C-co robisz tutaj, wilku?” – zapytała drżącym głosem.
„Nie bój się, mała owieczko! Jestem Witek, a ja tylko chciałem się przywitać!” – odpowiedział wilk z uśmiechem. „Nie jestem tu, aby cię zjeść, po prostu jestem samotny.”
Ola była zaskoczona. Nigdy wcześniej nie rozmawiała z wilkiem. „Ale wilki są groźne!” – powiedziała niepewnie.
„To prawda, że niektórzy mogą być groźni, ale ja jestem inny. Chciałbym mieć przyjaciela. Czy mogłabyś być moją przyjaciółką?” – zapytał Witek z nadzieją.
Ola pomyślała przez chwilę. „Mogę spróbować, ale musisz mi obiecać, że nie zrobisz mi krzywdy.”
„Obiecuję!” – zawołał Witek z radością. „Będziemy najlepszymi przyjaciółmi!”
Od tego dnia Witek i Ola spędzali razem mnóstwo czasu. Wspólnie odkrywali las, biegali po łąkach i bawili się w chowanego. Witek nawet nauczył Olę, jak skakać przez strumień, a ona pokazała mu, jak znaleźć najlepsze trawy w dolinie.
Jednak nie wszyscy w dolinie byli zadowoleni z ich przyjaźni. Inne owce z stada Oli były zaniepokojone. Pewnego dnia, jedna z nich, mądra owca o imieniu Mela, podeszła do Oli.
„Olu, co ty robisz? Wilki są niebezpieczne!” – powiedziała Mela. „Możesz mieć kłopoty!”
Ola odpowiedziała: „Ale Witek jest inny! On nie chce mnie skrzywdzić. On jest moim przyjacielem!”
Mela pokręciła głową. „Nie ufaj mu. To tylko wilk. Lepiej się od niego trzymaj z daleka.”
Ola była zmartwiona, ale postanowiła zaufać Witekowi. Pewnego dnia, Witek zaproponował, aby poszli razem na piknik na polanie.
„Zróbmy coś pysznego do jedzenia!” – zasugerował Witek. „Przyniosę moje ulubione jagody, a ty weź ze sobą trochę trawy.”
Ola zgodziła się, a ich piknik był wspaniały. Jedli jagody i trawę, śmiali się i cieszyli się sobą nawzajem. Wtedy do ich pikniku dołączyła Mela oraz inne owce, które były ciekawskie.
„Co wy tu robicie?” – spytała Mela z zaskoczeniem.
„Mamy piknik! Przyjdź, spróbuj naszych smakołyków!” – zaproponowała Ola z uśmiechem.
Owce były niepewne, ale w końcu postanowiły spróbować. Gdy spróbowały jagód, zaczęły się śmiać i bawić. Witek powoli zyskał ich zaufanie.
„Może nie jest taki zły, jak myślałyśmy?” – powiedziała jedna z owiec.
W ciągu następnych dni, Witek zyskał przyjaciół wśród owiec. Każda z nich poznała, że Wilk jest miłym i pomocnym stworzeniem. Razem spędzali czas, a ich przyjaźń rosła.
Pewnego dnia, gdy Witek i Ola bawili się w chowanego, Ola schowała się za drzewem. Witek próbował ją znaleźć, ale nagle zauważył, że w pobliżu jest coś dziwnego. To była pułapka na zwierzęta, którą ktoś zostawił w lesie.
Witek podbiegł do Oli i powiedział: „Ola, nie wychodź stąd! Jest pułapka!”
Ola spojrzała na pułapkę i zrozumiała, jak niebezpieczne może być to miejsce. „Co powinniśmy zrobić?” – zapytała przerażona.
„Musimy ostrzec inne owce!” – powiedział Witek, a jego oczy były pełne determinacji.
Wspólnie pobiegli do stada owiec. Witek zawołał: „Słuchajcie! Jest pułapka na zwierzęta w lesie! Musicie być ostrożne!”
Owce były zaskoczone, ale szybko mu uwierzyły. Mela powiedziała: „Dziękujemy, Witek! Dzięki tobie nie wpadłyśmy w pułapkę!”
Od tego dnia, wszyscy w dolinie wiedzieli, że przyjaźń między wilkiem a owcą jest możliwa. Witek stał się bohaterem, a Ola była dumna z tego, że miała takiego przyjaciela. Razem nauczyli się, że prawdziwa przyjaźń nie zna granic, a każdy może być dobrym przyjacielem, niezależnie od tego, jak wygląda.
„Przyjaźń jest najważniejsza!” – powiedział Witek, a Ola dodała: „I zawsze warto ufać innym!”
I tak, w zielonej dolinie, wilk i owca żyli długo i szczęśliwie, dzieląc się swoimi przygodami i ucząc innych, że miłość i przyjaźń mogą pokonać wszelkie różnice.
Pozostaw recenzję