Miś i zaczarowana rzeka
W małym, zielonym lesie mieszkał miś o imieniu Mikołaj. Był to bardzo przyjazny miś, który uwielbiał spędzać czas z przyjaciółmi. Pewnego dnia, podczas spaceru po lesie, Mikołaj usłyszał szum wody. Zaintrygowany, postanowił pójść w stronę dźwięku.
Gdy dotarł nad rzekę, zobaczył coś niezwykłego. Woda w rzece mieniła się wszystkimi kolorami tęczy! Mikołaj był zachwycony. „Wow! Co za piękna rzeka!” – zawołał. W tym momencie z wody wynurzył się mały, złoty rybek, który miał na sobie koronkowy kapelusz.
„Cześć, Mikołaju! Jestem Złotko, strażnik tej zaczarowanej rzeki!” – powiedział rybek. Mikołaj nie mógł uwierzyć własnym uszom. „Zaczarowana rzeka? Co to znaczy?” – zapytał.
„To znaczy, że każda kropla wody spełnia jedno życzenie!” – odpowiedział Złotko z uśmiechem. Mikołaj pomyślał przez chwilę. „Chciałbym, aby mój las był zawsze pełen przyjaciół!” – wykrzyknął.
Woda w rzece rozbłysła jasnym światłem, a Mikołaj poczuł, jak w sercu robi mu się ciepło. „Twoje życzenie się spełniło!” – powiedział Złotko. „Ale pamiętaj, musisz dbać o swoich przyjaciół i być dla nich dobry!”
Mikołaj obiecał sobie, że zawsze będzie troszczył się o swoich przyjaciół. Wrócił do lasu i spotkał swoje przyjaciółki – wiewiórkę Zosię i królika Antka. „Zosi, Antku! Mamy wspaniałą nowinę! Zaczarowana rzeka spełniła moje życzenie!” – zawołał.
„Co to oznacza?” – zapytała Zosia z ciekawością. „To znaczy, że nasz las będzie zawsze pełen radości i przyjaciół!” – odpowiedział Mikołaj. Przyjaciele byli bardzo szczęśliwi.
Pewnego dnia, gdy bawili się na łące, Zosia zauważyła, że w rzece coś się zmienia. „Mikołaju, woda w rzece wygląda inaczej!” – zawołała. Mikołaj podbiegł do Zosi i spojrzał na rzekę. Teraz była szara i smutna.
„Co się stało z zaczarowaną rzeką?” – zmartwił się Mikołaj. „Musimy to sprawdzić!” – dodał Antek. Wszyscy troje postanowili wrócić nad rzekę.
Gdy dotarli na miejsce, Złotko czekał na nich. „Cześć, przyjaciele! Widzę, że zauważyliście zmiany w rzece,” – powiedział rybek. „Niestety, rzeka traci swoją magię. Zbyt wielu zwierząt zapomniało o przyjaźni i o tym, jak ważne jest pomaganie sobie nawzajem.”
Mikołaj poczuł smutek w sercu. „Co możemy zrobić, aby przywrócić rzece jej magię?” – zapytał. „Musicie pokazać innym zwierzętom, jak dbać o przyjaźń,” – odpowiedział Złotko. „Organizujcie spotkania i pomagajcie sobie nawzajem.”
Przyjaciele postanowili działać. Zorganizowali wielkie spotkanie w lesie i zaprosili wszystkie zwierzęta. „Cześć, wszyscy! Chcemy porozmawiać o przyjaźni!” – zawołał Mikołaj.
Wszyscy zwierzęta zebrały się wokół. Zosia opowiedziała o tym, jak ważne jest, aby dbać o siebie nawzajem. „Kiedy sobie pomagamy, nasze serca są szczęśliwe!” – stwierdziła.
Antek dodał: „I pamiętajcie, że prawdziwa przyjaźń to nie tylko zabawa, ale także wsparcie!” – wszyscy zgodzili się z nim. Zwierzęta zaczęły dzielić się swoimi pomysłami na to, jak mogą sobie pomagać.
Po kilku dniach w lesie zaczęło dziać się coś magicznego. Zwierzęta zaczęły współpracować, organizując wspólne zbieranie jedzenia na zimę, pomagając sobie nawzajem w budowaniu gniazd i wspólnie bawiąc się.
Pewnego ranka Mikołaj postanowił wrócić nad rzekę. Gdy dotarł, zobaczył, że woda znowu mieni się kolorami tęczy! „Złotko! Zobacz, nasza rzeka wróciła do życia!” – zawołał z radością.
„Brawo, Mikołaju! To dzięki waszej przyjaźni rzeka odzyskała swoją magię,” – powiedział Złotko. Mikołaj był dumny z tego, co razem z przyjaciółmi osiągnęli.
Od tego dnia Mikołaj, Zosia i Antek zawsze pamiętali, jak ważna jest przyjaźń. Każdego dnia dbali o siebie nawzajem, a rzeka nadal mieniła się kolorami tęczy, przypominając wszystkim o mocy przyjaźni.
I tak, w małym, zielonym lesie, gdzie miś Mikołaj i jego przyjaciele żyli szczęśliwie, wszyscy nauczyli się, że prawdziwa magia tkwi w przyjaźni.
I to była historia o Mikołaju i zaczarowanej rzece. Dobranoc, mały czytelniku, pamiętaj, że przyjaźń jest najcenniejszym skarbem!
Pozostaw recenzję